"JA JESTEM PIRATEM..."

Trzymając się postanowień - przynajmniej staram się - na bieżąco - świeżutka piracka kamizelka :) Mój K. ma teraz fazę na piratów, ninja i kosmos oraz kraje i kontynenty. I bardzo lubi przebierać się, za różne postaci.

A kim chciał być na balu przebierańców??? PIRATEM :) Opaskę na oczu i kapelusz mieliśmy w domowym asortymencie - trzeba było stworzyć resztę stroju. A ponieważ nie znalazłam takiego, który by mi się spodobał w przystępnej cenie postanowiłam skomponować go po swojemu...

Więc na strój składała się:

- bluzka w paski - kupiona do stroju - ale to zwykły podkoszulek więc na pewno będziemy nosić

- pas - kupiony w ciuchlandzie za grosze

- spodnie - też kupione w ciuchlandzie za grosze - i idealne, bo ściągane mocno w pasie i na dole, a bardzo luźne nogawkach

- i kamizelka - której ostatecznie nie znalazłam - więc uszyłam :)

Powstała z resztek polaru, które miałam w domu - formę wzięłam z kamizelki, którą kiedyś dostałam od K. i trzymałam na formę, gdyby mi kiedyś do czegoś była potrzebna. Jak widzicie forma dość prosta, żeby szycia było jak najmniej.

Ponieważ to polar - to nie obrzucałam brzegów - w końcu to tylko kamizelka na bal :) Do tego dodałam wykończenia złoto- srebrne :)

A z tyłu piracki wzór - chciałam zrobić z gotowej naszywki, ale nie było w mojej pasmanterii - a Pani podpowiedziała, żeby wyciąć z filcu - więc tak też zrobiłam.

A najbardziej bezcenna radość Mojego Pirata - rano wstał z pytaniem: "Mamo, czy całą noc szyłaś dla mnie kamizelkę i czy jest gotowa?" - "Na szczęście nie całą noc, tylko wieczór, ale gotowa jest :)"

I radość na jego twarzy - bezcenne :)

Kocham pomagać spełniać  mu Jego marzenia - a właściwie towarzyszyć mu w spełnianiu Jego marzeń :)

A przy okazji dziękuję naszemu Przedszkolu, które jest dla mnie najcudowniejszym miejscem dla rozwoju moich dzieci. Nie sądziłam, że są takie miejsca, a jednak :) Kto jest ciekawy zapraszam na stronę tutaj :)
Ogromnie dziękuję...

ania

PS. Krzyś ma już listę gotowych przebrań do 7 urodzin :)