KIERMASZ ŚWIĄTECZNY

Jeśli zastanawiacie się, gdzie byłam, jak mnie nie było, to właśnie tam. Dzisiaj mój pierwszy w życiu kiermasz świąteczny :)

Dużo przygotowania, szycia, dziergania - co niedługo bardziej szczegółowo opiszę na blogu, dużo emocji i wiele inspiracji i wreszcie nadszedł ten dzień.

Wielkie dzięki Marysi z grudnikowo.blogspot.com i Monice z Pikoty za wspólne stoiskowanie - dzięki Wam to był czas spędzony nie tylko twórczo, ale też w miłym towarzystwie.

A teraz obiecuję nadrobić świąteczne zaległości w prezentach dla wszystkich, którzy czekają i pisać bardziej systematycznie!

Zobaczymy, czy się uda! 

ania